Domowa koloryzacja to prosty sposób na to, by w ciągu zaledwie kilku chwil zupełnie odmienić swój wygląd bądź też odmienić nasz wizerunek. Ponieważ jednak długotrwałe farbowanie nie pozostaje bez znaczenia dla kondycji naszych włosów, coraz częściej staramy się poszukiwać bezpieczniejszych i łagodniejszych alternatyw. Do takich bez wątpienia zaliczamy farby bez amoniaku. Co jednak z ich trwałością? Czy delikatniejszy skład idzie w parze z szybszym wypłukiwaniem koloru?
Dlaczego farby bez amoniaku są coraz chętniej stosowane?
Jeszcze jakiś czas temu próżno było poszukiwać na rynku produktów do koloryzacji, które nie zawierałyby amoniaku – wszystko dlatego, że to właśnie ten związek chemiczny wykazywał największą skuteczność pod względem transferowania nowego koloru. Substancja ta ma za zadanie odrobinę unosić łuski pokrywające włos, dzięki czemu pigment może wniknąć w jego strukturę.
Niestety takie działanie może dość znacznie wpłynąć na kondycję naszych włosów. Łuski znajdujące się na ich powierzchni pełnią bowiem bardzo ważną funkcję: nie tylko chronią kosmyki przed uszkodzeniami i działaniem czynników zewnętrznych, ale także odpowiadają za zatrzymywanie w ich wnętrzu wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Jeśli zatem często farbujemy włosy, możemy je narazić na osłabienie, a w efekcie nawet na kruszenie i wypadanie.
Farba bez amoniaku w dużej mierze eliminuje ten problem, ponieważ zamiast wspomnianego składnika, zawiera jego delikatniejsze odpowiedniki, które odgrywają dokładnie taką samą rolę – są nośnikiem koloru, który ułatwia pigmentowi z farby wniknięcie w nasze pasma. Jednocześnie ich bezpośrednie działanie na włosy jest słabsze, wobec czego nie będą one aż tak nadwyrężone po zabiegu. To, co dodatkowo wpływa na komfort użytkowania farb bez amoniaku, to brak ostrego, charakterystycznego zapachu, który może nawet powodować bóle głowy i podrażnienia układu oddechowego.
Jak często można sięgać po farbę bez amoniaku?
Aby koloryzacja naszych włosów nie pogorszyła na stałe ich kondycji, konieczne jest trzymanie się odpowiedniego odstępu czasowego pomiędzy poszczególnymi zabiegami. W przypadku tradycyjnej farby z amoniakiem ten czas wynosi nierzadko 6-8 tygodni. W tym okresie niestety mogą się już pojawić widoczne odrosty, choć nie da się ukryć, że przy właściwej pielęgnacji kolor powinien wyglądać świeżo i intensywnie aż do momentu powtórnego farbowania.
Farba bez amoniaku, ze względu na łagodniejszą formułę, rzeczywiście jest odrobinę mniej trwała. Niekoniecznie jednak warto to odczytywać za minus, ponieważ bezpieczniejszy skład sprawia, że znacznie częściej możemy decydować się na farbowanie. Szacuje się, że w porównaniu do klasycznego produktu farba z amoniakiem może być reaplikowana nawet dwa razy szybciej, czyli np. po 4 tygodniach. Tym sposobem nasza fryzura przez cały czas będzie prezentowała się nienagannie, a ponadto, jeżeli przy pierwszej koloryzacji nie do końca trafimy z odcieniem, w dość szybkim tempie będziemy mogli go zmienić i tym samym cieszyć się wymarzonym efektem.
Materiał partnera